sobota, 9 lipca 2016

Szkoła? Dlaczego szkoła? czyli Dokształt On-Line i dlaczego mi się jeszcze chce...

Jakieś dwa lata temu zdecydowałem się na kolejny dokształt. Po głębokim namyśle, prze-kombinowaniu, prze-optymalizowaniu mojego życia obudziłem się "up the creek without a paddle" czyli " w górę strumienia, bez wiosła". W góry jeżdzę mało lub wcale, choć mieszkam w górach i właśnie dlatego, dokładnie dlatego, niemal wszystko zrobiło się nagle do dupy. W tak zwanym międzyczasie pojawiły się tak zwane MOOC (Massive Open Online Course): MOOCs . Nagle pojawiła się możliwość rzeczy niemożliwych, darmowy dokształt na odległość z najlepszych uczelni na Ziemi. Po odświeżeniu i ukończeniu paru podstawowych przedmiotów jak teoria obwodów, fizyka i algebra liniowa z uczelni takich jak MIT, Harvard czy Stanford, nagle pomimo 50-siątki na karku przekonałem się że jeszcze mi na zdech nie idzie. I właśnie w tymże czasie pojawił się program w Georgia Institute of Technology (niektórzy nazwali Georgia Tech: MIT of the South) . Mówiąc w skrócie, złożyłem podanie z egzaminami oraz rekomendacjami czyli cuda z pięściami i jakoś mnie przyjeli, nie wymagali oficjalnego potwierdzenia z WEL PS, tylko z University of Colorado, który zresztą w swom czasie potwierdził WEL PS. Tak to skrócie wygląda, oto przygarść linków :
OMSCS @ Georgia Tech
and Rambling Reck
a także: Jurek Burdel
O co chodzi w programie OMSCS w Georgia Tech?
Ciekawe wyjaśnienie dziekana College of Computing w Georgia Tech:
Zvi Galil wyjaśnia.